Od początku, na zawsze.
Włamania do nowo budowanych obiektów są nagminne. Otóż jeszcze niezamieszkane budynki pełne są przecież łupów dla każdego złodzieja. Sama instalacja elektryczna oraz rury miedziane to nie lada gratka dla drobnych włamywaczy.
Budynki w stanie surowym zamkniętym są więc najbardziej narażone na nieproszonych gości. System alarmowy można już montować w chwili, gdy budynek ma dostęp do energii elektrycznej, nawet tymczasowej. Warto zabezpieczyć dom czujkami, reagującymi na ruch. Każdy alarm może zdalnie łączyć się z firmą ochroniarską lub właścicielem za pomocą powiadomienia SMS. Dodatkowo obecne systemy alarmowe mają wiele opcji, z których warto korzystać. Przykładem może być moduł, który po uruchomieniu alarmu wyłączy dopływ prądu w sieci, przejmie kontrolę nas sterownikami z centralnego ogrzewania, a także włączy monitoring na posesji, czy rejestrację wideodomofonem.
Dom pozostawiony bez alarmu szybko padnie ofiarą szajki włamywaczy, która specjalizuje się w okradaniu domów w budowie. Czujki mogą być montowane także w obiektach gospodarczych na budowie, gdzie przechowuje się kosztowne urządzenia i narzędzia. Koszty takiej całodobowej ochrony warto wliczyć w kosztorys inwestycji na samym początku budowy.